Wybierz swój język

Pierwsza wzmianka o detektorach metalu występuje w starożytnych chińskich dokumentach II w. p. n. e., gdzie opisano wejście do komnaty cesarza, wykonany z naturalnego magnetytu w formie łuku o kształcie podkowoobraznogo magnesu. Taki magnes ma dość wysoką magnetyczną siłą przyciąga do siebie wszystkie żelazne przedmioty, w tym broń, rodzaj pokoju cesarza.

W końcu XIX w. w różnych krajach przeprowadzono badania modnej wtedy zjawiska indukcji magnetycznej. W USA tym aktywnie zajmował się Alexander graham Bell, wynalazca telefonu. W 1881 r. został śmiertelnie ranny prezydent USA J. Gartfidd. Lekarze, słysząc o doświadczeniach Bella, pomagałem znaleźć kulę w ciele prezydenta. Jednak urządzenie Bella był jeszcze bardzo prymitywny i pocisk nie udało się znaleźć.

Na początku XX w. wykrywacze metali stosowane głównie w poszukiwaniu minerałów, w szczególności przewodzące sulfidnych rud w USA i Anglii. Te urządzenia były dość kłopotliwe i dlatego zainstalowano w samochodach. Potężny generator prądu stałego za pomocą ogromnej promieniującej cewki tworzył pole elektromagnetyczne, który przeniknął w głąb ziemi na kilka metrów i, odbijając się od powierzchni metalowych i innych ciał przewodzących (niektórych rud metali), uławliwałos' recepcji cewką. Zmiany cech wtórnego pola (amplitudy i przesunięcia fazy) można było sądzić o obecności tego lub innego obiektu w gruncie. Później takie potężne zabudowy zostały zakazane w krajach, które podpisały konwencję w sprawie najwyższych poziomach fal elektromagnetycznych.

W 1925 r. w Niemczech pojawiły się pierwsze łukowe wykrywacze metali, pozwalające wykrywać przedmioty metalowe, które robotnicy wynosili się potajemnie z terenu fabryki. Mniej więcej w tym samym czasie niemiecki badacz Szer. Panie opracował zasadę indukcji pola magnetycznego równowagi i wynalazł wykrywacz metali, działający na tej zasadzie.

Ten pomysł od razu podchwyciły różne firmy, w szczególności Radio Metal Locating Company w USA, która po raz pierwszy wypuściła na rynek ręcznych wykrywaczy metali w końcu lat 20-tych. Recepcja i odbiorcza cewki były rozstawione na odległość 2 metrów na drewnianej ramie, aby wykluczyć e-wzajemne przenikanie i zapewnić stan indukcyjnego równowagi. Każdy metalowy przedmiot, który okazał się w polu elektromagnetycznym nadajnika, łamał indukcyjny równowagę, i w gilzy było napięcie, które potęgowało i w postaci sygnału dźwiękowego ostrzegał operatora o odkryciu. Przyrząd pracował na 6 radiolampa, był dość kłopotliwe, ale z powodzeniem znajdował rury na głębokości 3 m. Jednak na początku lat 30-tych firma zbankrutowała.

Po Wielkiej depresji w USA powstał ruch budowlany, i znów pojawiła się potrzeba w przyrządach do wyszukiwania kabli i rur. To skłoniło Gerharda Fischera, niemieckiego inżyniera, emigrującego w 1923 r. w USA, do rozwoju tych urządzeń. W 1937 r. otrzymał swój pierwszy patent na wykrywacz metali, nazwany im mietałłoskopom, i otworzył firmę do jego produkcji. Mietałłoskop miał bardziej skomplikowany schemat, w którym użyto 9 lamp. Częstotliwość pracy został obniżony do kHz, co zapewniało głęboką penetrację pola elektromagnetycznego w grunt. W 1938 r. schemat przyrządu została szczegółowo opisana w wielu popularnych czasopism, dzięki czemu wielu radioamatorów zrobili takie urządzenia własnymi rękami.

W tym samym czasie inna amerykańska firma, Goldak Company, wydała podobny wykrywacz metali z rozstawionych cewkami pod nazwą radioskop. W nim po raz pierwszy został rozwiązany problem odbudowy od podstaw.... Ta sama firma po raz pierwszy opatentował konstrukcję wykrywaczy metali z okrągłym wyszukiwarki cewką, którą mają praktycznie wszystkie nowoczesne wykrywacze metali. Należy zauważyć, że wyszukiwarki urządzenia latach 30-tych pracował na radiolampa, były dedykowane głównie z drewna i waży od 15 do 25 kg.

W latach 30-tych xx wieku stały się głównie opracowywane urządzenia z okrągłym wyszukiwarki cewką, sztangą i elektronicznym blokiem, ugruntowaną na belce. Taka konstrukcja była bardziej przydatna w pracy i pozwalała na znalezienie jak małe przedmioty, jak i ukryte skarby. Powszechne wyszukiwania dla rur otrzymałeś urządzenia na dudnień, które później zostały wykorzystane do wyszukiwania min.

Korzystanie z pojazdami auv do poszukiwania min do wyszukiwania skarbów rozpoczęła się w latach 40-tych xx wieku w USA, kiedy w wojskowych magazynach stali się sprzedać przestarzały sprzęt. Stosowano je głównie do poszukiwania skarbów i rodzimego złota. Pracować z takimi ciężkimi i nieporęcznymi przyrządami mogli tylko entuzjaści. I tylko wtedy, gdy w latach 50-tych xx wieku pojawiły się małe i lekkie urządzenia na tft, nowa pasja stała się szeroko rozprzestrzeniać się w całej Ameryce, stymulując powstanie wielu firm, produkujących wykrywacze metali. Te urządzenia pracowały lub na dudnień lub na zasadzie indukcji równowagi. Czułość ich była niska (10-15 cm na monety), odchylenie od gruntu i dyskryminacja nie było, ale jednak były one znacznie wygodniejsze wojskowych pojazdami auv do poszukiwania min i pozwalały znaleźć wiele monet, pierścionków i innych biżuterii Głównych producentów wykrywaczy metali w USA w latach 60-tych xx wieku byli R. Fischer, H. Garrett, E. Lot, W. Megan.

Istotny interes do poszukiwania złota i monet powstał w latach 70-tych xx wieku w stanach ZJEDNOCZONYCH w związku z gwałtownym wzrostem wartości złota. Rzecz w tym, że w stanach ZJEDNOCZONYCH z 1933 w 1974 r. obywatele USA nie wolno było mieć darmowe złoto w rękach prywatnych. Rząd utrzymywał w tym momencie sztucznie niską cenę złota (35 dolarów za uncję). Po zniesieniu tego zakonu cena złota zaczęła gwałtownie rosnąć, dochodząc w końcu lat 70-tych xx w. do 800 dolarów za uncję. To stało się nowym impulsem w poszukiwaniu złota i stymuluje produkcję wykrywaczy metali, które stały się powszechnie stosowane do tych celów. Powstały dziesiątki nowych firm, produkujących takie urządzenia. Jednak w ostrej walce konkurencyjnej tylko kilka firm w 70-tych latach udało się przetrwać - to Garrett Electronics, Inc., Fisher Research Laboratory (w 2006 r. tę firmę kupiła firma First Texas International), White's Electronics, Inc. (USA) i C-Miarka (Anglia). W latach 80-tych xx wieku pojawiły się i pomyślnie się rozwija, znajdując swoją niszę, takie firmy, jak Tesoro Electronics, Inc., Ltd. i Teknetics w USA, Minelab w Australii. Pojawiły się małe, stabilne i bardzo czułe przyrządy.

W miarę postępu w konstrukcji wykrywaczy metalu zostały pomyślnie rozwiązane problemy, takie jak odchylenie od metalowego śmieci i od przewodzących minerałów gruntu (tlenki żelaza i soli), a do końca lat 70-tych xx w. te dwa procesy nie można było wykonują jednocześnie. Częstotliwość pracy urządzeń została obniżona ze 100 kHz do 1 do 5 kHz. Wymyślona schemat ciągłej fazowej urządzenia w trakcie wyszukiwania, pojawiły się tanie impulsowe urządzenia z dyskryminacją itp. Wykrywacze metali z każdym rokiem stawały się coraz trudniejsze i, niestety, cięższe. Po wysłuchaniu skarg wyszukiwarek, R. Fisher na początku lat 80-tych xx wieku opracował zupełnie nowy przyrząd (1260 - X), obejmujący automatyczne otstrojku od gruntu i automatyczne dyskryminacji, wykorzystując nowe elementy elektroniczne i nowy układ urządzenia. To był lekki, prosty w obsłudze i dość skuteczny wykrywacz metali dynamicznego działania, a wkrótce i inne firmy zaczęły stosować tę zasadę pracy i ten sam układ.

Przetwarzanie sygnału od obiektu z każdym rokiem stawała się coraz dokładniejsze i znacznie poprawiła się w latach 90-tych wraz z pojawieniem się komputerowych przyrządów. Pierwszy patent na komputerowy wykrywacz metali otrzymała firma Garrett Electronics, Inc., jednak na rynek pierwszy komputerowy przyrząd wydała firma White's Electronics, Inc., ostatnie modyfikacje którego - Spectrum XLT i DFX - są obecnie najlepszymi na świecie. Wszystkie inne wiodące firmy teraz również produkują komputerowe urządzenia.

W Rosji do końca lat 80-tych xx wieku w domowych wykrywaczy metalu praktycznie nie było, choć zainteresowanie poszukiwania skarbów przejawiali nie tylko poszczególni obywatele, ale i niektóre urzędy. Do tego zazwyczaj stosowano wykrywacz min. Entuzjaści-radioamatorów zbierali urządzeń według schematów zamieszczonych w czasopismach, zmodernizowane wykrywacz min, co czyni je bardziej wrażliwe i stabilne, jednak były to pojedyncze egzemplarze. Na początku lat 80 - ch najlepszej amatorskiej konstrukcji był chyba impulsowy wykrywacz metali W Gorczakow. Pierwsze zagraniczne instrumenty pojawiły się w sprzedaży w polsce w końcu lat 80-tych.

Nowoczesne wykrywacze metali mogą zrobić praktycznie wszystko, oprócz wykopania znaleziska: wykrywać metal, określić, do której grupy należy, jakie są jego wymiary, na jakiej głębokości zalega, zainstalować jego dokładną lokalizację, nie reaguje na minerały gleby i metalowe śmieci. Ale na razie u tych przyrządów jest i ograniczenia. Oni nie mogą znaleźć monety na głębokości ponad 50 cm, pokazać na ekranie kształt przedmiotu, ustalić skład chemiczny metalu, nie mogą szukać tylko złoto. Wykrywacze metali przyszłości z pewnością będą mieć takie możliwości.

Autor: Bułgak L. W.